Posty

🌱 Zasiej pozytywną myśl, pomimo licznych chmur

Czasem życie wygląda jak niebo tuż przed burzą – szare, ciężkie, przytłoczone. Chmury zasłaniają słońce i trudno uwierzyć, że gdzieś tam wciąż świeci. W takich momentach łatwo ulec przekonaniu, że wszystko jest tylko mrokiem. Ale właśnie wtedy warto zrobić coś, co wydaje się drobne, wręcz niewidoczne –  zasiać w sobie pozytywną myśl . To może być: „To tylko chwilowy etap” „Mam w sobie więcej siły, niż mi się wydaje” „Za tymi chmurami jest światło” Tak jak ziarno zakopane w ziemi, ta myśl może początkowo wydawać się mała i bez znaczenia. Jednak z czasem, przy odrobinie troski, potrafi wykiełkować w coś, co da Ci nadzieję i przypomni, że nawet po najdłuższej nocy przychodzi poranek. Nie musisz od razu rozganiać wszystkich chmur. Wystarczy, że w sercu zachowasz mały promień światła – on wskaże Ci drogę, kiedy niebo znów się przejaśni. Pamiętaj : burza mija, a to, co zasiejesz w trudnych chwilach, rośnie najsilniej. 🌿💛

🤩Jak żyć obok pokus i nie dać się skusić-bez wyrzutów i bez walki

Codziennie mijamy je w drodze do pracy. Czekają na nas na każdym rogu ulicy, na Instagramie, w reklamach i... w naszej własnej lodówce. McDonald’s, kieliszek po ciężkim dniu, coś słodkiego "na poprawę humoru". Pokusy. Ale czy naprawdę trzeba z nimi walczyć, żeby żyć zdrowiej i bardziej świadomie? A może da się żyć  obok nich , nie rezygnując z siebie i nie czując się jak na wiecznej wojnie? Oto kilka prostych, ale głębokich sposobów, jak nauczyć się  żyć z pokusami – i nie dawać im władzy :   Zrozum pokusę – zanim ją ocenisz Zamiast od razu myśleć „znowu mam ochotę na fast food, jestem słaby”, zapytaj siebie: Co mnie w tym tak ciągnie?  Smak, emocje, stres, a może nuda? Czy to naprawdę jedzenie/alkohol, czy potrzeba poczucia ulgi, nagrody, bliskości? Gdy odkryjesz prawdziwy mechanizm, przestajesz być ofiarą impulsu – zaczynasz być jego obserwatorem.   Zmieniaj relację z pokusą, nie tylko zachowanie Zamiast surowego „NIE WOLNO!”, spróbuj podejścia: „To tylko myśl...

🫶🏻 Najgorszy moment dnia to ten, kiedy przychodzisz z pracy do domu i nie zaznajesz spokoju

Każdy z nas ma w ciągu dnia taki moment, na który czeka najbardziej. Dla wielu to chwila, kiedy przekracza się próg własnego mieszkania, zdejmuje buty, kurtkę – i wreszcie można odetchnąć. Przynajmniej w teorii. W praktyce bywa jednak inaczej. Wracasz z pracy zmęczony, z głową pełną spraw, których nie udało się jeszcze domknąć. Marzysz tylko o ciszy, kilku minutach dla siebie, może kubku herbaty albo odcinku serialu. Ale zamiast spokoju – trafiasz w sam środek domowego chaosu. Telefon dzwoni, dzieci krzyczą, ktoś czegoś od ciebie chce. Obowiązki domowe nie poczekały. Zamiast złapać oddech, zaczynasz drugi etat. To właśnie ten moment bywa najtrudniejszy – moment zderzenia dwóch światów: zawodowego i prywatnego. Bo dom, który powinien być ostoją, czasem staje się kolejnym polem bitwy. I nie chodzi o brak miłości czy złych ludzi wokół – chodzi o przeciążenie, brak granic i permanentne zmęczenie. Ten moment uczy, jak ważna jest codzienna higiena psychiczna. Jak potrzebujemy choćby symbolic...

🧒Niewypowiedziane rany- jak traumy z dzieciństwa wpływają na rodzicielstwo

Wielu z nas nosi w sobie rany, o których nigdy nie powiedzieliśmy głośno. To nie zawsze były wielkie dramaty. Czasem wystarczyło jedno zdanie, jeden gest, jedno poczucie bycia niewystarczającym — i to zostało z nami na lata. Nasi rodzice, choć często robili to, co potrafili najlepiej, nie zawsze byli w stanie dać nam to, czego naprawdę potrzebowaliśmy: bezwarunkowej miłości, akceptacji, zrozumienia. Nie chodzi o to, by obwiniać. Pokolenie naszych rodziców dorastało w trudnych czasach, często bez narzędzi do rozpoznawania i nazywania emocji, bez wsparcia psychologicznego, z przekonaniem, że „dzieci i ryby głosu nie mają”. Ale prawda jest taka, że te niewypowiedziane skaleczenia psychiczne często zostają z nami na długo. I co gorsza — czasem nieświadomie przenosimy je na dzieci, które sami stworzyliśmy. Ciągłe wymagania, krytyka zamiast rozmowy, brak przestrzeni na emocje – ile z nas łapie się na tym, że mówi do swojego dziecka słowami, które kiedyś nas bolały? Ile razy działamy z automa...

💋Jutro poniedziałek i….. nie mogę się do doczekać !

Tak, dobrze czytasz. Jutro jest poniedziałek, a ja nie mogę się go doczekać! Wiem, że dla wielu osób poniedziałek to synonim powrotu do pracy, obowiązków i budzika ustawionego na zdecydowanie zbyt wczesną godzinę. Ale dla mnie? To początek nowego rozdziału. Świeży start. Pusta kartka, którą mogę zapisać dokładnie tak, jak chcę.                  Mam w sobie ekscytację. Czuję, że ten tydzień przyniesie coś dobrego. Może to nowe wyzwanie, które mnie rozwinie. Może rozmowa, która zmieni sposób, w jaki na coś patrzę. A może po prostu kilka drobnych chwil radości, które złożą się na coś większego. Nie czekam na weekend, nie odliczam do piątku. Czekam na jutro, bo wierzę, że to będzie wspaniały dzień. I chcę, żebyś Ty też poczuł tę energię. Niech poniedziałek nie będzie końcem weekendu – niech będzie początkiem czegoś pięknego. 🥰Gotowi? Ja już nie mogę doczekać się jutra ! 🥰 xoxo ( zapożyczone z USA w znaczeniu pozdrowienia i buziaki ) 

👍🏼Szukaj pozytywnej strony we wszystkim.

Życie nie zawsze jest łatwe i pełne różowych okularów. Czasami napotykamy trudności, które wydają się nie do pokonania, a rzeczywistość stawia przed nami wyzwania, które odbierają nadzieję. Jednak niezależnie od tego, co nas spotyka, zawsze warto szukać pozytywnej strony sytuacji. Choć może się to wydawać trudne, to właśnie w tej umiejętności dostrzegania jasnych stron życia tkwi siła, która pozwala przezwyciężyć trudności i cieszyć się tym, co mamy. Jedną z głównych wyzwań to problemy w pracy. Potraktuj to jako szanse na rozwój. Wiadomo że każdy.    z nas miewa momenty, kiedy w pracy coś idzie nie tak. Może to być nieudany projekt, krytyka ze strony przełożonego czy współpracowników, a może zbyt wysokie wymagania, które czujemy, że nas przerastają. Zamiast zadręczać się niepowodzeniem, warto spojrzeć na sytuację z innej perspektywy. Każde trudne doświadczenie zawodowe to szansa na naukę i rozwój. Z każdej krytyki można wyciągnąć wartościową lekcję, a nawet najtrudniejsze zada...

💭 Ludzie nie zapamiętają, co im mówiłeś, ale zapamiętają, jak się przy Tobie czuli.

W  codziennym życiu spotykamy mnóstwo osób — przyjaciół, współpracowników, znajomych, a czasem także obcych. Chociaż często pamiętamy o tym, co ktoś nam powiedział, to zaskakująco łatwo zapominamy same słowa. Zamiast tego, to, co zostaje w naszych głowach, to uczucia i wrażenia, jakie te osoby w nas wzbudziły. Pomyśl o ostatniej rozmowie, którą przeprowadziłeś. 🗣️ Co zapamiętałeś? Czy były to dokładne słowa, czy raczej ogólny nastrój, emocje, jakie towarzyszyły tej rozmowie? 🤷‍♂️🤷‍♀️ Często to właśnie te subtelne niuanse — ton głosu, sposób, w jaki ktoś na Ciebie patrzył, czy intensywność empatii — są tym, co najbardziej zapada nam w pamięć. Dlaczego to takie ważne? Bo to, jak sprawiamy, że inni się czują, ma ogromny wpływ na naszą relację z nimi. 💞 Nie ma znaczenia, czy potrafimy wypowiedzieć idealne słowa w każdej chwili — liczy się to, czy potrafimy być autentyczni, serdeczni i obecni w danym momencie. Często to nie perfekcyjne wyrażenia, ale nasze gesty, uśmiech, czy zwykłe...